User:zubairappq747074
Jump to navigation
Jump to search
W gęstym lesie, gdzie blask już dawno zniknął, wędrowała. Mama. Jej twarz była oświetlona przez księżycowe światło. Spoglądała na wiosnę, a szum szeptał jej imię. Byłaświat w
https://motoszok.pl